czwartek, 21 sierpnia 2014

Ananas z rozety - sadzenie

Kilka miesięcy temu postanowiłem posadzić ananasa, który się przyjmie i będzie ładnie rósł. Udało się. Oczywiście w ziemię wsadziłem nie całego ananasa, a rozetę pozyskaną z dojrzałego owocu. Wiele osób zaczynających swą przygodę z hodowlą ananasa w domu, przy wyborze owocu kieruje się stanem liści bardziej niż jakością samego owocu. Uszkodzone liście, często połamane czy przesuszone nie są problemem. Suche końcówki z powodzeniem można obciąć. Podczas wzrostu roślina i tak skupi się na wypuszczeniu nowych, młodych liści.

Opisując w skrócie cały proces - rozetę najlepiej "wykręcić" z owocu, przytrzymując jedną ręką ananasa, a drugą obracając rozetę. Potem obieramy liście aż do ukazania się korzonków (szczegółowy opis i filmiki demonstracyjne można znaleźć w wielu źródłach). W moim przypadku korzenie jeszcze się nie wykształciły, dlatego postanowiłem zanurzyć rozetę w wodzie na jakiś czas.

Rozeta ananasa dojrzewa w wodzie

Po 3 tygodniach korzenie osiągnęły długość około 2 cm. Wtedy zdecydowałem, że już czas przetransportować zielonego przyjaciela do żyznej gleby. Wybrałem dość dużą doniczkę, aby ananas mógł swobodnie się rozwijać.

Ananas po posadzeniu

Od momentu posadzenia ananas stoi na południowym oknie. Gorące lato bardzo mu służyło. Z dnia na dzień nie zauważymy wzrostu. Ja przez jakiś czas miałem wątpliwości czy rozeta na pewno się przyjęła, ale porównując zdjęcia z różnych okresów wyraźnie widać że ananas ładnie rośnie.

Ananas po 10 tygodniach od posadzenia

Widać też że ze środka rozety ciągle wychodzą młode liście.

Widok z góry



1 komentarz:

Popularne posty