Stosunkowo niedaleko nas, kilkaset kilometrów od zachodnich wybrzeży Afryki, wiele milionów lat temu, z oceanu wyłoniło się 7 wulkanicznych wysp, zwanych niegdyś Wyspami Szczęśliwymi, a dzisiaj Kanaryjskimi. Jedną z nich miałem okazję niedawno poznać - niemal okrągłą, z masywem górskim sięgającym prawie 2000 m n.p.m. Od pierwszego wejrzenia sucha, skalista i gorąca. Jednak poznając ją bliżej, za tą suszą wyłania się przepiękny świat roślin, niezwykła różnorodność i zapierające dech w piersiach widoki - to właśnie cała Gran Canaria.
Bliskość zwrotnika sprawia, że na archipelagu przez cały rok panuje subtropikalny klimat. Średnie temperatury nie spadają poniżej 18 stopni, tworząc idealne warunki dla wzrostu i uprawy wielu owocowych roślin egzotycznych :) Wiejące z północy pasaty niosą ze sobą masę chmur i wilgotnego powietrza znad oceanu, które zatrzymując się na górach pośrodku wyspy, dzielą ją na nieco chłodniejszą i wilgotną część północną oraz gorącą i suchą południową. Ale przechodząc do rzeczy...
...wyspa opuncji
Gran Canarię szczególnie upodobały sobie opuncje. Rosną niemalże wszędzie - przy drogach, na zboczach, skalnych urwiskach, kraterach wulkanów... także w gorących częściach wyspy oraz na wybrzeżu. Najczęściej spotykanymi gatunkami jest Opuntia ficus-indica (której owoce czasem trafiają do Polski) oraz Opuntia littoralis (niska, mocno kolczasta, z mniejszymi owocami). Poniżej krótka kaktusowa fotorelacja, a dalej kolejne owocowe ciekawostki (zdjęcia można powiększać).
|
Opuntia ficus-indica - dojrzewające owoce |
|
Opuntia ficus-indica |
|
Opuntia ficus-indica - rozwijające się kwiaty |
|
Opuntia littoralis obsypana dojrzałymi owocami (bardzo smaczne, ale pokryte dziesiątkami mikroskopijnych kolców, które przez godzinę wyciągałem z palców) |
|
Jak widać opuncja rośnie nawet w lesie pośród sosen |
|
Kwiat opuncji rosnącej w dolinie Agaete, w północnej części wyspy |
|
Opuncje obsypane jeszcze zielonymi owocami na zboczu wąwozu Barranco de Guayadeque |
|
Opuntia littoralis |
|
Opuntia littoralis na dnie krateru Caldera de Bandama |
Rośliny egzotyczne w naturalnym środowisku
Jednym z najlepszych wrażeń dla amatorów uprawy roślin egzotycznych jest podziwianie ich w naturze - w środowisku, w którym swobodnie rosną i wydają owoce. A na Gran Canarii można spotkać ich mnóstwo - dziko rosnące drzewa oliwne, figowce i cytrusy, na sporą skalę uprawiane kanaryjskie banany (o ciekawym smaku, nieco twardsze i wolniej dojrzewające niż te które znamy), mango, papaje (trochę mniej słodkie niż te azjatyckie), a także awokado, granaty i guawy. Świeże owoce można kupić w supermarketach i na miejscowych targowiskach (Hiszpanie muszą być dumni z tego, że na etykietach wskazujących pochodzenie owoców i warzyw widnieje w znakomitej większości España oraz Canarias...). Teraz akurat był sezon na papaje (tańsza niż jabłka), banany i awokado.
Niestety większość owocujących roślin ukryta jest za płotami sadów i siatkami plantacji. Ale część z nich udało mi się znaleźć na wolności i uwiecznić na zdjęciach:
|
Dojrzewające owoce mango |
|
Owoce mango - trochę ich się zebrało na tym drzewku |
|
Chcielibyście mieć w ogrodzie taki okaz? ten akurat bez owoców |
|
Świeże przyrosty mango |
|
Dorodne drzewa mango w sadzie. Widać nawet kwiatostany. Najwidoczniej odpowiada im podłoże w postaci piasku i pokruszonych skał. A może tajemnica tkwi pod powierzchnią tej spalonej słońcem ziemi... |
|
Czy to nie piękny obrazek? |